wtorek, 24 września 2013

Orientalna zapiekanka ziemniaczana

Zapewne psychiatra znalazłby odpowiednią nazwę na to schorzenie, ale... uwielbiam katalogować, zbierać, układać. Do tej pory kocham puzzle, jak i kolekcjonowanie różnych rzeczy i ich porządkowanie. Dla przykładu - muzykę, jaką posiadam, kataloguję dwukrotnie, w pliku komputerowym oraz w specjalnym zeszycie.
Dlaczego o tym piszę? Otóż właściwie od tego zaczęło się moje gotowanie, od wynajdywania przepisów i wpisywania ich (a jakże!) do zeszytu. Na razie nie jest to jakaś imponująca kolekcja, gdyż zajętych jest trzydzieści dwie strony, , ale kolekcja rośnie. No właśnie. Co z tego, że są przepisy. Przecież nie będę biegał za każdym razem do Mamy czy do Panny N. z tekstem typu "Znalazłem fajny przepis, ugotuuujesz?", prezentując jednocześnie wystudiowaną minę shrekowego Kota w Butach. Nie, trzeba było wziąć sprawy w swoje ręce i tym samym samodzielnie zacząć działać w kuchni. I tak się zaczęło...
Jeśli czegoś w moich kucharskich zapiskach brakuje to tego, skąd dane przepisy pochodzą. Zwyczajnie nie pamiętam, czy je w Internecie znalazłem, czy może w jakiejś gazetce. Tym razem jest nie inaczej.
Orientalną zapiekankę ziemniaczaną robię nie po raz pierwszy. Prawdopodobnie tym, co zwróciło na nią moją uwagę jest dość nietypowe połączenie - ziemniaki i wiórki kokosowe? Ale po co? Dlaczego? Jak? Kiedyś nie potrafiłbym sobie wyobrazić takiego połączenia, bo przecież wiórki stosuje się do ciast, a nie dań obiadowych! A tu bach, składniki uzupełniają się wspaniale, co więcej - wiórki idealnie zagęszczają całą potrawę, łącząc się z sosem pomidorowym.
P.S. Przepraszam najmocniej za jakość zdjęć, ale że akurat nie miałem pod ręką nic innego, musiałem zdjęcia robić suszarką do włosów.

Składniki:

  • Ok. 5 ziemniaków
  • 1 cebula
  • pół słoiczka koncentratu pomidorowego lub większa ilość przecieru
  • 3 łyżeczki curry
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • szczypta chili
  • 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
  • oliwa (z braku odpowiedniej ilości czosnku użyłem mieszanki oliwy czosnkowej i rozmarynowej)
  • 1 czerwona papryka
  • 3-4 ząbki czosnku
  • 5-6 łyżek wiórków kokosowych
  • 1 łyżeczka mielonego imbiru
  • 1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
  • 1 łyżka cukru
  • 2 łyżeczki soli
  • 2 łyżeczki czerwonej pasty curry (opcjonalnie)
  • szczypiorek do dekoracji
Warzywa umyć, ziemniaki obrać i pokroić w średnio grubą kostkę, po czym obgotować je w osolonej wodzie przez ok. 5 minut. W międzyczasie cebulę i paprykę również pokroić w kostkę.
Na dno naczynia żaroodpornego wylać trochę oliwy, wsypać ziemniaki i paprykę. Na patelni rozgrzać 3-4 łyżki oliwy, wsypać przyprawy i przez chwilę je obsmażyć, po czym dodać cebulę i czosnek, smażyć, aż cebula się zeszkli. Wlać koncentrat pomidorowy rozrobiony ze szklanką wody, opcjonalnie można dodać również trochę pasty curry i całość podsmażyć, aż składniki się połączą, po czym dusić przez ok. 5 minut. Następnie dodać wiórki kokosowe, całość wymieszać i wylać na ziemniaki z papryką i przemieszać.
Piekarnik rozgrzać do 200 st. C i wstawić zapiekankę na pół godziny. Po upływie połowy czasu całość przemieszać. Podawać na gorąco udekorowaną świeżym posiekanym szczypiorkiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz